I jeszcze jedna propozycja na dziś. Tym razem na czerwono.
Na początek skośny french. Jeśli któraś z Was nie ma wprawy zawsze może wspomóc się paskami. Jednym z prostszych, domowych sposobów jest także zwyczajna taśma klejąca, jednak radzę uważać na zbyt mocne, które zostawiają na paznokciu ciągnący się klej :) Ale zawsze można spróbować. Pamiętajcie tylko, żeby lakier dobrze zasechł.
Kolejny krok to odchodzące z każdego rogu... paseczki :) Ja wykonuję je pędzelkiem do zdobień, ale zawsze można wypróbować domowy sposób ze szpiką, igłą lub wykałaczką. Doskonałym sposobem na idealne kropeczki jest np. główka od szpilki :)
Powodzenia!
Justine
27 stycznia 2012
French z panterką
Chociaż tradycyjny french jest zawsze w modzie i do wszystkiego pasuje, chciałabym zaproponować Wam dziś coś, co może go odrobinę urozmaicić.
Modna ostatnimi czasy "panterka" jako wzór na paznokciu nie jest niczym wymagającym i trudnym. Wystarczą Wam tylko dwa odcienie brązu, beżu, a nawet złota, aby wykonać wzorek na swoich pazurkach. Ja użyłam złotej i ciemnobrązowej farbki akrylowej urozmaicając całość odrobiną złotego brokatu. Wzorek jest o tyle łatwy, że nie wymaga nawet większej wprawy w malowaniu paznokci. Z resztą, kto widział panterkę z regularnymi cętkami? :)
Już niedługo kolejne pomysły na french :)
Justine
Modna ostatnimi czasy "panterka" jako wzór na paznokciu nie jest niczym wymagającym i trudnym. Wystarczą Wam tylko dwa odcienie brązu, beżu, a nawet złota, aby wykonać wzorek na swoich pazurkach. Ja użyłam złotej i ciemnobrązowej farbki akrylowej urozmaicając całość odrobiną złotego brokatu. Wzorek jest o tyle łatwy, że nie wymaga nawet większej wprawy w malowaniu paznokci. Z resztą, kto widział panterkę z regularnymi cętkami? :)
Już niedługo kolejne pomysły na french :)
Justine
8 stycznia 2012
Zaczynam!
Chyba nie ma sensu pisać, że się postaram, że trudne początki, że może nic z tego nie będzie. Po prostu zaczynam! :) Być może blog jak wiele innych, zwyczajny o paznokciach. O swego rodzaju pasji, która zaczyna pochłaniać każdą wolną chwilę dnia i tak zajętego innymi, ważnymi sprawami.
Dlaczego? Chcę utrwalić to, co czasami spędza mi sen z powiek, a co być może jeśli nie trafi tutaj, po prostu zniknie ;) Mam nadzieję, że być może ktoś trafiając tutaj zainspiruje się moimi pomysłami i że ja sama znajdę tu inne pasjonatki, które podzielą się swoim doświadczeniem :)
Ale na to jest jeszcze sporo czasu...
Subskrybuj:
Posty (Atom)