Chyba nie ma sensu pisać, że się postaram, że trudne początki, że może nic z tego nie będzie. Po prostu zaczynam! :) Być może blog jak wiele innych, zwyczajny o paznokciach. O swego rodzaju pasji, która zaczyna pochłaniać każdą wolną chwilę dnia i tak zajętego innymi, ważnymi sprawami.
Dlaczego? Chcę utrwalić to, co czasami spędza mi sen z powiek, a co być może jeśli nie trafi tutaj, po prostu zniknie ;) Mam nadzieję, że być może ktoś trafiając tutaj zainspiruje się moimi pomysłami i że ja sama znajdę tu inne pasjonatki, które podzielą się swoim doświadczeniem :)
Ale na to jest jeszcze sporo czasu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz