30 grudnia 2012

TOP 12 z 2012 ;)

Hej;)

Jak pisałam w poprzednim poście nadszedł czas na to, aby podsumować rok 2012 i wybrać najlepsze zdobienia. Miało być ich 10, jednak ze względu na to, że trudno było mi się zdecydować (przyznam się nieskromnie, że sporo moich zdobień osobiście mi się podobało :p), postanowiłam wybrać złotą dwunastkę, tak na zakończenie 2012 roku. Będą to pazurki, z których byłam wyjątkowo dumna, te, które wyszły mi najlepiej, które chwalili inni i które czasami zmywałam z bólem serca ;) Oto mój subiektywny TOP 12:

Miejsce I:

Z niebieskich motyli byłam wyjątkowo dumna. Bardzo podobało mi się połączenie kolorów i ogólny efekt. Włożyłam w nie bardzo dużo pracy, a pazurki przez kilka dni przyciągały wzrok :) Więcej zdjęć: Niebieskie motyle.

Miejsce II:

Pazurki w stylu podwodnego świata powstały przy okazji próby rozpoczęcia cyklu nietypowych świąt, które ze względu na brak czasu i natłok innych blogowych spraw odeszły narazie w niepamięć. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś do tego wrócę :) Te miały być odzwierciedleniem Światowego Dnia Rybołówstwa :) Byłam z nich zadowolona ponieważ były to moje pierwsze próby z cieniowaniem, które moim zdaniem wyszło mi wyjątkowo realistycznie :) Więcej zdjęć: Czy wiecie, że mamy dziś... Światowy Dzień Rybołówstwa?

Miejsce III:

To świąteczne zdobienie miałyście okazję widzieć kilkanaście dni temu. Pomimo tego, że wygląda na dość proste, sporo się przy nim napracowałam, ale nie żałuję. Pazurkami byłam oczarowana. Wyszły bardzo starannie i elegancko :) Więcej zdjęć: Coraz bliżej święta... :)

Miejsce IV:


Niezapominajki wykonane przy okazji projektu Zainspiruj się naturą wywołały wśród niektórych spore zamieszanie i do dziś mam na nie zamówienia :p Na początku nie podchodziłam do nich jak do szczytu moich możliwości, ale teraz, gdy na nie patrzę, faktycznie są niezłe ;) Więcej zdjęć: Zainspiruj się naturą - Tydzień 1: kwiaty

Miejsce V:

Motylki techniką one stroke wykonałam także przy okazji projektu. Projekt Poznaj metody zdobienia paznokci trwa nadal, a zaległe pazurki właśnie się tworzą ;) Z motylków byłam podwójnie zadowolona ponieważ po raz pierwszy zdecydowałam się na one stroke i w ostateczności chyba nie wyszło najgorzej :) Bardzo podoba mi się także połączenie kolorów (dochodzę przy tym do wniosku, że chyba lubię niebieskości :p) Więcej zdjęć: Poznaj metody zdobienia paznokci - Tydzień 1: One stroke.

Miejsce VI:

I kolejny raz na niebiesko. Tym razem w roli głównej paznokcie mojej przyjaciółki, które miały być ozdobą na rozdanie dyplomów. Byłam z nich zadowolona nie tylko ze względu na to, że wzór jest ładny, lecz przede wszystkim dlatego, że wymagały ode mnie sporo pracy. Jak być może kojarzycie Agatka ma bardzo małą płytkę, a tak drobny wzór wymagał duuużo cierpliwości :) Moim zdaniem wyszło super :) Więcej zdjęć: Kwiatki Agatki :)

Miejsce VII:

Wzór pośrednio zainspirowany projektem Zainspiruj się naturą. Na początku pojawił się bowiem w formie żywiołu powietrza na małym paznokciu. Wzorek tak mi się spodobał, że postanowiłam przenieść go na resztę pazurków :) W rzeczywistości prezentował się trochę lepiej, gdyż miał ciekawy złoty błysk ;) Więcej zdjęć: A w parkach jesień już...

Miejsce VIII:

Dlaczego? Ponieważ były to moje pierwsze (i narazie ostatnie w życiu) galaxy nails. Byłam z nich zadowolona :) Więcej zdjęć: Galaxy nails

Miejsce IX:

Motyw, który swego czasu bardzo opanował Internet :) Bardzo przykuwał uwagę innych. Mi osobiście podobało się letnie połączenie kolorów i same palemki. Idealne na ciepłe dni! (Lat wróóóóć!) Więcej zdjęć: Wakacje pod palemką :)

Miejsce X:

Niby nic, a jednak coś. Chodzi tu chyba głównie o kolory. Do tej pory jestem zachwycona numerem 1 z Arctic Expression :) Ze złotem wygląda bardzo elegancko i gustownie. Więcej zdjęć: Wibo Trend Edition - Arctic Expression nr 1

Miejsce XI:

Pazurki koleżanki ze studiów Marty. Miały być na wyjazd raczej "służbowy", wyszły dość sylwestrowe, ale moim zdaniem bardzo eleganckie ze względu na czerń i srebro :) Być może podobają mi się także przez ładny kształt paznokci, z którym to zdobienie bardzo fajnie się komponuje :)

Miejsce XII:

Ostatnie miejsce przypadło papużkom (także z projektu Zainspiruj się naturą), które przez większość zostały skojarzone z barwami rasta ;) Bez względu na to, jak kto je widzi, mi się podobały. W ogóle pazurki "w ramce" mają to coś :)

A jak Wam podoba się moje zestawienie? :) Macie faworytów? Czekam na opinie w komentarzach!

Pozdrawiam,

Justine 

28 grudnia 2012

Kilka słów...

Witajcie po świętach :)

Nadal jakoś nie mogę ze zebrać do malowania paznokci, choć mam spore zaległości ;) Pazurki pomalowałam w Wigilię i do dziś są czerwone (bez żadnego uszczerbku) ;) Z pewnością jednak lada chwila pojawią się nadrobione zaległości z projektu "Poznaj metody zdobienia paznokci" (mam nadzieję, że Joasia jeszcze mnie nie zdyskwalifikowała) :p Planuję też zrobić małe podsumowanie roku i wybrać Pazurkowy TOP 10 ze zdobieniami, które moim zdaniem były w tym roku najlepsze ;)

Jak widzicie trochę się tu zmieniło. Z czerni postanowiłam przerzucić się na czerwienie i dodać tym razem coś od siebie ;) Mój pazurkowy blog z założenia miał być "zadziorny" i "z pazurkiem", dlatego też w nagłówku trochę lakierowej krwi. Mam nadzieję, że Was nie odstraszy ;) Być może kiedyś uda mi się coś jeszcze z tym zrobić. Grafikiem nie jestem, znajomość wszelakich programów graficznych także ogranicza się do minimum, więc narazie zostanie tak jak jest :) W sumie jak się przyglądam, to chyba nie jest najgorzej :) A jak Wam się podoba? Piszcie w komentarzach, tylko szczerze! :D



Przy okazji zapraszam do mojego pierwszego rozdania te z Was, które jeszcze nie wzięły w nim udziału :) Wygrają dwie Panie. Więcej informacji możecie znaleźć tu: Rozdanie "z pazurkiem"! lub klikając na obrazek w pasku bocznym po prawej stronie :) Serdecznie zapraszam!


Pozdrawiam,

Justine

22 grudnia 2012

Wesołych Świąt!


Świąteczny szał w pełni. Brak czasu na cokolwiek, więc chwilowo będzie mnie tu z pewnością mniej. Może raczej mniej moich pazurków, choć nigdy nic nie wiadomo :) Na pewno będę do Was zaglądać :)
Życzę Wam wszystkiego, co najlepsze. Odpoczywajcie... :)

Wesołych Świąt!

Justine

18 grudnia 2012

Śnieżynki :)

Od razu po napisaniu poprzedniego posta siadłam do urozmaicenia Sally Hansen Cosmic Blue. Tak powstało kolejne, bardzo proste, zimowo-świąteczne zdobienie: śnieżynki. Kilka pociągnięć długim pędzlem i farbką akrylową, kilka kropek sondą i pazurki gotowe :) Dla urozmaicenia mała błyskotka na każdym płatku śniegu. Poświęcając się do końca, postanowiłam także zrobić adekwatne do wzoru zdjęcia. Doceńcie moje poświęcenie, późną, zimową porą, na balkonie :p



Pozdrawiam,

Justine

Sally Hansen Xtreme Wear Cosmic Blue

Zwlekałam od października. Wszystko z lenistwa i dlatego, że nie lubię zmywać lakierów z drobinkami :) Postanowiłam się jednak przełamać i w końcu pokazać Wam lakier, który już jakiś czas zalega w jednej z szufladek. Chodzi o Sally Hansen Xtreme Wear Cosmic Blue.


Cosmic Blue to piękny ciemny granat. Jeśli miałabym określić jego wykończenie skłaniałabym się do metalika, w którym zanurzone są setki różnokolorowych, błyszczących drobinek oraz nitek. Lakier bardzo dobrze się nakłada, choć może sprawiać trochę kłopotów tym, które nie lubią długich pędzelków. Przy tak wysokiej, 11,8ml buteleczce nie ma jednak innego wyjścia :) Do pełnego krycia potrzebne są dwie, średniej grubości warstwy (tyle też mam na zdjęciach poniżej). Idealnym rozwiązaniem jest znajdująca się w środku kuleczka, która pomaga wymieszać brokat. Szczerze mówiąc na paznokciu oczekiwałam trochę innego efektu, ale choć lakier na paznokciu nie zachwycił mnie tak bardzo jak w buteleczce, to i tak mi się podoba :) Na wierzchu oczywiście warstwa Poshe, gdyż Cosmic Blue zostawia dość chropowatą powierzchnię :)





Lakier widziałam w bardzo różnych cenach. Sama zakupiłam go w ramach wygranego bonu w sklepie internetowym nocanka.pl za niecałe 10zł. Raz jednak widziałam go nawet w cenie zbliżającej się do 30zł ;) Jestem z niego bardzo zadowolona. Idealnie wygląda solo i bardzo fajnie komponuję się w zdobieniach. Mam już na niego "świąteczny pomysł" :) A co Wy o nim myślicie? :)

Przy okazji chciałabym przypomnieć Wam o moim pierwszym rozdaniu, w którym wygrają dwie osoby! Więcej informacji znajdziecie tu: Rozdanie "z pazurkiem"! :)


Pozdrawiam,

Justine

17 grudnia 2012

Świąteczny ostrokrzew

Witajcie :)
Na samym początku chciałabym jeszcze raz podziękować Ejndżel (i wszystkim głosującym oczywiście) za nagrodę publiczności w konkursie "Klimat miasta-klimat wsi" :) Niedawno w moje ręce trafiło osiem lakierów z limitowanej kolekcji Smart Girls Get More :)


Oczywiście jak tylko odebrałam paczkę postanowiłam wypróbować któryś z kolorów. Najbardziej spodobały mi się numerki 127 i 134 (piąta i siódma buteleczka :)). Na pierwszy rzut poszło złotko, które idealnie wpasowuje się w świąteczny klimat. Aby jednak nie było zbyt monotonnie postanowiłam urozmaicić je brokatem z Simple Beauty nr 154, którym wykonałam cieniowanie od wolnego brzegu paznokcia. Z takimi pazurkami chodziłam pełne dwa dni (!!!) i właśnie dziś, aby nie przeszły bez echa, urozmaiciłam je czymś świątecznym. Zdecydowałam się na ostrokrzew, który jest chyba jednym z głównych świątecznych symboli :) Listki namalowałam morskim lakierem Avon Sequined Turquoise a owoce postanowiłam zastąpić czerwonymi cyrkoniami. O ile w przypadku cyrkonii tuż przy skórce efekt okazał się dość fajny, o tyle wolny brzeg+cyrkonie nie do końca mnie zadowoliły. Ale skoro już zrobiłam to Wam pokażę :) Światło oczywiście późnowieczorne, więc bardzo słaba jakoś zdjęć, za co przepraszam. Musicie mi jednak uwierzyć na słowo, że pazurki mienią się pięknie. SGGM jest metalicznym shimmerem, Avon ma mnóstwo glassflecków, do tego brokat i cyrkonie... Święta w całej okazałości :) Na co dzień, zamiast cyrkonii, proponuję jednak zwyczajne czerwone kropki sondą :)


Mam nadzieję, że czas pozwoli mi na to, by przed świętami zaproponować Wam jeszcze kilka świątecznych zdobień :)

Pozdrawiam, 

Justine

PS. To mój setny post i Was już też "stówka" :) Dziękuję :*

14 grudnia 2012

Coraz bliżej święta... :)

Nie wiem jak Was, ale mnie (choć staram się odwlekać to jak najbardziej) dopadła już świąteczna atmosfera :) Żeby milej czytało się Wam moją świąteczną notkę polecam moją ulubioną świąteczną piosenkę :D


A teraz możecie oglądać :) Pazurki nie są do końca moim pomysłem, ale zmodyfikowanym do moich możliwości pomysłem z bloga http://www.nail-art.fr :) Połączenie zieleni, czerwieni i złota zawsze kojarzy mi się z ciepłymi, radosnymi świętami. Oczywiście nie dorastam do pięt autorce oryginału, ale jestem z siebie zadowolona :)




Trochę musiałam się namęczyć, żeby efekt końcowy wyglądał w ten sposób ;) Na początku pomalowałam czerwoną końcówkę, a farbką akrylową domalowałam zielony pasek. Nie byłam jednak zadowolona, bo farbka zostawiła mi brzydko wyglądające smugi. Wszystko zmyłam i namalowałam najpierw zielone tło, a potem na jednym paznokciu czerwoną końcówkę. Wyszła jednak mało czerwona :p Najlepszym rozwiązaniem okazało się więc zmycie patyczkiem kosmetycznym końcówek zamalowanych za zielono, by uzupełnić je czerwony lakierem :) Na granicy między kolorami namalowałam złote linie farbką akrylową z brokatem, którą później poprawiłam jeszcze brokatowym lakierem, żeby dobrze pokryła granice między kolorami. Do tego kilka czerwonych kropek i Poshe, dla wyrównania :) Lakiery, których użyłam to czerwony Sally Hansen Diamond Strenght nr 89 Honeymoon Red, zielony Wibo Express Growth nr 390 oraz złoty brokat z Simple Beauty nr 154. Wszystkie lakiery pojawiały się już u mnie kiedyś na blogu, możecie odnaleźć je z pewnością w zakładkach po kolorach lub nazwach :)

Pozdrawiam świątecznie,

Justine

12 grudnia 2012

Wibo Trend Edition - Vintage Garden nr 3

Bardzo odpowiadają mi kolory z kolekcji Trend Edition. Są takie typowo jesienno-zimowe i stonowane. Dziś chciałabym pokazać Wam kolejny lakier, z serii Vintage Garden.
Trójka to bardzo ładny, brudny róż, który z pewnością może odpowiadać nawet tym osobom, które za różowym nie przepadają :) Jak wszystkie lakiery, które dostałam w trzecim WIBO-BOX, posiada delikatny niebiesko-zielony shimmer, który jest raczej bardziej widoczny w buteleczce niż na paznokciu. Widać go tylko, gdy dokładnie się przyjrzymy. Konsystencja bardzo przyjemna. Lakier dobrze się nakłada, nie smuży i kryje po dwóch warstwach. Na zdjęciu poniżej trzy warstwy ze względu na to, że kolor nosiłam już dwa dni i chciałam go odświeżyć do zdjęcia :) Pędzelek na szczęście nie jest już tak niesforny jak przy jedynce z Plant Life. W tym przypadku wszystko gra :) Wiem, że miałam proponować Wam do każdego koloru jakiś wzorek, ale dziś ze względu na to, że postanowiłam wziąć się za pracę magisterską poszłam "na łatwiznę" i przykleiłam tylko naklejki z Essence. Myślę, że ta na palcu serdecznym jest szczególnie ładna :)






Myślę, że lakier na pewno spodoba się mojej mamie i tak czy inaczej mi go podkradnie :) A jak Wam się podoba?:)

Przy okazji zapraszam serdecznie do mojego pierwszego Rozdania "z pazurkiem"! Jest coś dla lakieromaniaczek i coś dla fanek makijażu :) Wybieracie same! :)


Pozdrawiam,

Justine

Rozdanie "z pazurkiem"!


Kochane moje Obserwatorki (bo mężczyzn jeszcze wśród nas chyba nie ma)! :)

Od dawna mam ochotę odwdzięczyć się Wam za to, że odwiedzacie mnie coraz częściej, coraz częściej komentujecie, a tym samym nakręcacie do dalszego działania. Jak widzicie, ja też staram się proponować Wam coraz więcej pomysłów na zdobienia i cieszę się, gdy mogę być dla Was inspiracją :)

Na chwilę obecną napisałam już 95 postów, 76 z Was postanowiło od czasu do czasu rzucić okiem na moją skromną twórczość, co w ostateczności złożyło się na blisko 17 tysięcy wyświetleń mojego bloga i jak się okazuje (już) ponad 600 komentarzy :)

Już za kilka chwil święta, Sylwester, a po nich długi karnawał, więc z tej okazji chciałabym zrobić Wam małą przyjemność i zaprosić do pierwszego pazurkowego rozdania, w którym zostaną wylosowane dwie Panie :) 8 stycznia mój blog będzie obchodził także swoje pierwsze urodziny, więc to również będzie idealna okazja do tego, by czymś Was obdarować :)


Aby wziąć udział w rozdaniu należy: 
  • Być publicznym obserwatorem mojego bloga (warunek podstawowy) – 1 punkt
  • Umieścić post wraz z powyższym zdjęciem o rozdaniu na swoim blogu („dla chętnych”:)) – 2 punkty 
  • Dodać informację na pasku bocznym swojego bloga z odnośnikiem (powyższym zdjęciem) do mojego rozdania („dla chętnych”:)) – 2 punkty 
A teraz najważniejsze! Nagrody, które postanowiłam podzielić na dwa zestawy:

ZESTAW 1:
  • Nawilżająca pomadka do ust Wibo Eliksir 08 (użyta raz na dłoni celu sprawdzenia koloru)
  • Sztuczne rzęsy Wibo Diva’s Celebrity Eyes 02 (oczywiście nowiutkie :))
  • Lakier do paznokci Simple Beauty nr 46 (piękna, krwista czerwień, idealnie komponująca się z pomadką :) - nowy)
  • Lakier do paznokci Classics Charming (Golden Rose) nr 47 (piękny, srebrny brokat idealnie pasujący do rzęs :) - nowy)


ZESTAW 2:
  • Glitterowa maskara Wibo Diva’s Spectacular Lashes nr 2 (sprawdzona raz:))
  • Podwójne cienie do powiek Fashion Colours 05 Feelin Hot (nieużywane)
  • Lakier do paznokci Simple Beauty nr 157 (piękna głęboka, klasyczna czerwień :) - nowy)
  • Lakier do paznokci Classics Charming (Golden Rose) nr 48 (czyli idealnie komponujący się z czerwienią złoty brokat :) - nowy)

Część nagród pochodzi z paczuszek WIBO-BOX, którymi chciałabym się z Wami podzielić ze względu na to, że może komuś będą bardziej odpowiadały niż mi. Szkoda, żeby się zmarnowały, skoro i tak nie używam pomadek, nie przyklejam sztucznych rzęs itd… :) A czerwona pomadka, glitterowa maskara, cienie idealne do smoky eyes oraz brokatowe rzęsy z pewnością będą idealne na karnawałowe szaleństwa:) Mam nadzieję, że nie przeszkadza Wam to, że otworzyłam i wypróbowałam "po razie" pomadkę i maskarę :) Jeśli chcecie zobaczyć bliżej produkty od Wibo zapraszam do postów WIBO-BOX 1 :) oraz WIBO-BOX 2 :). Pozostałe nagrody zostały „zasponsorowane” przeze mnie :) Starałam się wybrać dla Was lakiery, które będą mogły przydać się także na szalone, taneczne wieczory i będą odpowiednie do każdej „małej czarnej” :)

  
Jeżeli chcecie dołączyć do losowania, proszę abyście w komentarzu umieściły następujące dane:
Obserwuję jako:
Post o rozdaniu na moim blogu: TAK/NIE
Informacja na pasku bocznym: TAK/NIE
Wybieram zestaw nr:
E-mail:

Rozdanie trwa od 12.12.2012 do 6.01.2013 do godziny 21:00 (chyba końca świata nie będzie? :p) Wyniki postaram się ogłosić jeszcze 6 stycznia, lub kolejnego dnia. Powstaną dwie listy z Waszymi imionami/pseudonimami przyporządkowanymi do określonego zestawu. Jeśli spełnicie wszystkie warunki (dołączenie do grona Obserwatorów, zamieścicie post oraz informację na pasku bocznym) możecie otrzymać aż 5 głosów, a Wasze szanse wzrosną :) O resztę zadba generator losowy, bo niestety innego (może bardziej sprawiedliwego :p) wyjścia z sytuacji nie ma. Jeśli takie wymyślę to dam Wam znać :p Po zakończeniu rozdania i wylosowaniu nagród postaram się wysłać je od razu 7 lub 8 stycznia :) Serdecznie Was zapraszam! :)
EDIT: Wysyłam tylko na terenie Polski :) 

Pozdrawiam ciepło,

Justine

10 grudnia 2012

Francja elegancja! :)

Pazurki, które dziś chcę Wam pokazać będą z pewnością doskonałym rozwiązaniem na zbliżające się święta lub Sylwestra. Myślę, że czerń w połączeniu ze srebrem zawsze wygląda elegancko. Postanowiłam więc pomalować pazurki na czarno i ozdobić je cyrkonią, a palcom serdecznym i kciukom nadać trochę blasku. W tym celu wykorzystałam brokat z Simple Beauty nr 016. Wzorki namalowałam farbką akrylową. Na pazurkach czarnych dwie warstwy, na brokatowych aż cztery, ale chciałam, że pokrycie było jak najlepsze :) Zdjęcia nie są niestety najlepszej jakości, ale mój wolny czas jakoś zwykle przypada na tę część dnia, w której już nic więcej nie da się zrobić i pozostaje tylko sztuczne światło :) Szkoda, że nie możecie zobaczyć tego błysku w całej jego okazałości :)



A tak w dużym zbliżeniu prezentuje się lakier z SB :) Prawda, że piękny? :)


A wy macie już jakieś plany na świąteczno-sylwestrowe zdobienia? :) U mnie na pewno coś jeszcze się pojawi :)

Pozdrawiam,

Justine

9 grudnia 2012

Poznaj metody zdobienia paznokci - Tydzień 1: One stroke

Przystąpiłam do nowego projektu, organizowanego przez Joannę z www.paznokciewkolorzemarzen.blogspot.com.


Nie ukrywam, że zastanawiałam się, czy dam radę, bo o ile niektóre z technik/metod zdobienia nie są mi obce o tyle z niektórymi w ogóle nie miałam do czynienia. Ale pomyślałam, że "raz kozie śmierć", może się nauczę ;) Pierwszy tydzień był dla mnie największym wyzwaniem. Nigdy nawet nie próbowałam wykonać one stroke, więc to, co zobaczycie dziś, jest moim zupełnym debiutem. Bazą zdobienia jest błękitny Hean Wedding Garden nr 640. Motylki wykonane oczywiście farbkami akrylowymi :) Drżyjcie narody! :p



Prace pozostałych uczestniczek można oglądać tu: Poznaj metody zdobienia paznokci. Właśnie zauważyłam, że Joasia umożliwiła także wykonanie, jako alternatywy do one stroke, paznokci gazetowych. Mimo wszystko cieszę się, że spróbowałam nowej techniki :) Na pewno jeszcze kiedyś ją podszlifuję i do niej powrócę :)

Pozdrawiam,

Justine
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Udostępnij: