Nie wiem jakim cudem nie pokazałam Wam do tej pory wodnych naklejek z Born Pretty Store. Byłam wręcz PRZEKONANA, że notkę na ich temat już opblikowałam, ale ostatnio gdy znalazłam zdjęcia na komputerze i gdy przeszukałam bloga okazało się, że nic na ich temat nie napisałam ;) Dziś więc nadrabiam! :) Zapraszam na krótką recenzję naklejek wodnych od Born Pretty Store :)
Naklejkę dostajemy w całości, na jednym, papierowym blistrze. Nie są to więc osobne naklejki na każdy paznokieć, co dla mnie akurat jest dość wygodne. Pojedyncze naklejki nie każdy może dopasować do wielkości swojej płytki. Cała naklejka ma rozmiar 4,7cm x 5,7cm. Z pewnością więc wystarczy na 10 pazurków. Miusem jest to, że akurat na jej środku znajdziemy nadruk z numerem :p Całość jest zabezpieczna folią.
Sam wzór przywdzi mi na myśl motyw galaxy, stąd też tytuł dzisiejszego wpisu ;) Czy nie są to trochę kosmiczne kwiaty?
Większość z Was wie już zapewne jak aplikuje się naklejki wodne. Dla mniej zorientowanych (jak ja! - naprawdę nie używam naklejek!) na odworcie zamieszczona jest instrukcja obsługi (także obrazkowa ;)).
Po pomalowaniu pazurków i ich dokładnym zaschnięciu naklejkę dzielimy na odpowiednie części (pamiętajcie, aby wyciąć ciut większe niż wasze paznokcie, gdyż płytka jest zawsze wypukła i może nam zabraknąć wzoru przy brzegach!). Wycięte kawałki moczymy przez ok. 20 sekund w wodzie, po czym delikatnie odklejamy wzór od kartonika i układamy na paznokciu. Teraz nazważniejsze: wzór musimy przez chwilę dociskać do paznokcia, aż nieco wyschnie i zacznie się z nim scalać. Później równie delikatnie wygładzamy całość, aby nie zostawić niepotrzebnych bąbelków i zagięć. Muszę przyznać, że chociaż nie używam naklejek wodnych, jakoś sobie z nimi poradziłam :) Są bardzo plastyczne i dobrze "wygładzają się" na pazurkach. Całość musimy dodatkowo zabeczpieczyć top coatem i gotowe!
Do wykonania zdobienia poniżej użyłam lakieru Softer Pro Active nr 100 (piękny, kobaltowy odcień niebieskiego) oraz brokatowego, niebieskiego lakieru Sensique Nail Art 199 Confetti.
Naklejki z powyższego zdobienia znajdziecie tu: KLIK. Polecam także zapoznanie się z zakładką Nail Art.
Jeżeli planujecie zakupy to zachęcam Was do skorzystania z 10% rabatu :)
Zachęcam Was także do polubienia Born Pretty Store na Facebooku :)
"Z pazurkiem" na Facebooku :)
calosc prezentuje sie super <3
OdpowiedzUsuńśliczne są te naklejki! <3 a na paznokciach prezentują się fenomenalnie! :)
OdpowiedzUsuńPS. Jeśli chciałabyś wziąć udział w moim konkursie i wygrać fajne nagrody, to zapraszam do siebie! :)
Piękny wzór!
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem wyszło ci świetnie :D
OdpowiedzUsuńpięknie połączyłaś naklejki z brokatem i kobaltowym lakierem ;) mnie ten wzór przypomina sylwestrowe fajerwerki :D
OdpowiedzUsuńPiękny manicure - idealne połączenie koloru, brokatu, a naklejki robią dobrą robotę - są świetne! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają te naklejki ;-)
OdpowiedzUsuńDawno nie korzystałam z naklejek na paznokcie, te prezentują się świetnie :)
OdpowiedzUsuń