27 stycznia 2018

Mancure z Evonails: Czarna porzeczka


Czasami wśród lakierów znaleźć można taki egzemplarz, którego nie sposób pomylić z żadnym innym. Są to odcienie takie, że wystarczy rzut okiem, aby się w nich zakochać. Dziś zobaczycie jeden z nich - Blackcurrant marki Evonails.


Nie wiem dlaczego tak długo zwlekałam z położeniem tego pięknego, granatowego fioletu na paznokcie. Określenie to może wydawać się dość dziwne, ale taki właśnie jest ten lakier. Po pierwszej warstwie mamy wrażenie, że nastąpiła jakaś pomyłka. Czy to możliwe, żeby tak intensywnie wyglądający w buteleczce lakier tak słabo krył? I co to za kolor? Pierwsza warstwa jest dość prześwitująca i śliwkowofioletowa. Druga nadaje całości bardzo dużej głębi, kolor zmienia się nie do poznania, a o prześwitach nie ma mowy. Porównując lakier do fioletów wygląda na to, że jest granatem. W odwrotnej sytuacji decydujemy, że jednak jest fioletem. Sama nazwa jest więc idealna - lakier ma kolor czarnej porzeczki, której nazwa też jest nieco myląca ;)

Nie znalazłam żadnych minusów, które mogłabym przypisać tej hybrydzie. Poza zachwycającym i bardzo nieoczywistym kolorem ma rewelacyjną konsystencję, świetnie się rozprowadza, nie smuży. Pędzelek maluje niemalże sam, a trwałość... nienaganna. Sama nosiłam paznokcie dwa tygodnie (jest to dla mnie zazwyczaj maksimum noszenia manicure, gdyż zwyczajnie mam już pomysły na kolejne ;)), ale miałam także kilka "testerek", które po trzech tygodniach wracały bez najmniejszego uszczerbku i zapowietrzenia z żalem, że muszą go już ściągać (ale dzięki temu chętnie do niego wracają!). Jak dotychczas jest to mój zdecydowany faworyt ze wszystkich lakierów Evonails!

A skoro mamy jeszcze karnawał zdecydowałam się na wzbogacenie całości kilkoma błyskotkami, na matowej, kremowej bazie, które na koniec zyskały nieco trójwymiarowości :)










Co sądzicie o takiej propozycji na karnawał? Piszcie śmiało w komentarzach!

Wpadajcie na mój profil na Facebooku oraz Instagramie :)
                        

Pozdrawiam,
PODPIS

9 komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Udostępnij: