Choć za oknem mroźna zima, to przecież nie można się jej w zupełności poddawać! Propozycja na dziś to paznokcie jesienne.
Pazurki malujemy dwoma kolorkami, np. brązowym i beżowym (na każdym paznokciu załamanie między kolorami może przebiegać w innym miejscu), a w miejscu ich zetknięcia się malujemy "gałązkę". Ja wykorzystałam zwyczajny, czarny lakier, jednak zawsze można dostosować kolorystykę do własnego gustu.
Powodzenia,
Justine
A może coś by tak na zimę? :-P
OdpowiedzUsuńJuż niedługo będzie także coś na zimę;) Mało tego, planuję całą serię:)
Usuń