Dziś będzie adekwatnie do pogody... No prawie adekwatnie, bo może nie możemy mówić jeszcze o arktycznym chłodzie, jednak -15 stopni, to chyba jednak najniższa temperatura tej zimy ;)
Bohaterem dzisiejszej notki będzie więc jeden z kolejnych pięknych odcieni regularnej kolekcji KOBO - numer 52 - Arctic sky :)
"Arktyczne niebo" to kolor, który miałam już na paznokciach trzy razy ;) Dlaczego? Za każdym razem gdy starałam się go sfotografować okazywało się, że odcień na zdjęciach już zrzuconych z karty w ogóle nie przystaje do rzeczywistości... Na szczęście nie stanowiło to dla mnie problemu, ponieważ kolor jest zupełnie przyjemny i z chęcią go nosiłam ;) I choć sądzę, że mogłabym jeszcze trochę się przy nim nagimnastykować, aby wydobyć jego prawdziwe oblicze, to nawet po zdjęciach, które zobaczycie poniżej widać, że mamy do czynienia z bardzo stylowym, głębokim turkusem z przewagą niebieskości. Dla osób, które lubią jeansy będzie kolorem uniwersalnym, bo przy ciemniejszych jego odcieniach fajnie się z nim komponuje (szczególnie w macie, ale o tym w najbliższych notkach;)). Lakier ma wykończenie kremowe i jak większość lakierów KOBO pozostawia bardzo ładną, błyszczącą taflę na paznokciu. Nie smuży, a dwie cienkie warstwy wystarczą do zupełnego krycia. Czas schnięcia przyzwoity. Jeżeli użyjemy bazy nie musimy martwić się o zabarwienie płytki, co zdarza się przy tego rodzaju odcieniach. Zobaczcie jak prezentuje się na moich "króciakach" :)
I jak Wam się podoba? :) Ja osobiście bardzo lubię turkusy i pewnie za jakiś czas (jak już wypróbuję te wszystkie lakiery czekające w kartoniku na swoją kolej) na pewno do niego powrócę :)
Jeżeli jesteście cierpliwe, to jeszcze dziś zapraszam Was na zdobienie z udziałem Arctic sky :) Wcześniej miałyście także okazję zobaczyć go w postaci bazy pod Ssssnake nails ;)
Zapraszam na profil marki KOBO na Facebooku :)
"Z pazurkiem" też zaprasza! :p
faktycznie wygląda mroźnie i chłodno, brrr ;)
OdpowiedzUsuńkolor bardzo mi się podoba, uwielbiam wszelkie niebieskie lakiery :)
-15? masakra, u mnie jakieś -6 na szczęście, wczoraj było dużo gorzej :) a lakier fajny, lubię turkusy, szczególnie latem, Twój odcień pasuje jednak do obecnej zimowej aury :)
OdpowiedzUsuńfajny kolor, ale z tym zdobieniem dopiero bomba ^^
OdpowiedzUsuńwow! piękny kolor, strasznie mi się podoba
OdpowiedzUsuńBardziej wygląda na 'głębię oceanu' dopiero wczoraj go zmyłam ;)
OdpowiedzUsuń