Pamiętacie jak jakiś czas temu wygrałam zestaw lakierów SGGM? Jakoś nie miałam jeszcze okazji, żeby je wypróbować. Raz tylko mogłyście zobaczyć piękne złotko w zdobieniu świątecznym o tu: Świąteczny ostrokrzew. Dziś mam dla Was numer 134. Pochodząca z limitowanej edycji buteleczka ma zaledwie 5,5ml, więc jest dość malutka. Nie odbiera jej to jednak uroku, bowiem w środku zamknięty jest piękny, niemal czarny lakier z mnóstwem mieniących się, różnokolorowych drobinek. Na paznokciu dają one bardzo elegancki efekt. Pędzelek jest niestety bardzo malutki i dość niewygodny, jednak nie ma innego wyjścia przy tak małej buteleczce ;) Musimy się przyzwyczaić. Lakier ma bardzo przyjemną konsystencję i dobrze się nakłada. Proponuję jednak pokryć go topem, aby jeszcze bardziej wydobyć błysk drobinek. Wiem, że lakiery SGGM można dostać w Textil Marketach. Ja osobiście nigdy na nie nie trafiłam, a z limitowaną kolekcją jest chyba jeszcze gorzej ;) Jeżeli tylko uda Wam się je znaleźć to serdecznie polecam 134! :)
I zdjęcie nieco prześwietlone, z lampą, jednak dość fajnie widać na nim drobinki :)
Jak Wam się podoba?:)
Pozdrawiam,
bardzooo ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy jest, szkoda że nie mam do nich dostępu :(
OdpowiedzUsuńCudowny:)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor- dzięki tym drobinkom wygląda elegancko! ;)
OdpowiedzUsuńmam! i to nawet ten sam odcien :) tylko dlugoooo wysycha.
OdpowiedzUsuńśliczny ;D
OdpowiedzUsuńja mam z tej serii zielono-złoty brokat i go uwielbiam ;)
Śliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuńChociaż osobiście wolę czerwienie i żywe kolorki na pazurkach, to czarny z brokatem.. czemu nie :)
Wydaje mi się, czy na środkowym widzę lekki prześwit przy skórkach;) ?
Ale niektóre lakiery poprzez krótki pędzelek właśnie, czasem tak robią;)
Szkoda że nie mam dostępu do tych produktów, bo chętnie bym wypróbowała:)
No chyba nie tylko na środkowym, ale to taki zbieg okoliczności niesprzyjających;p Po pierwsze pędzelek, którym trudno operować, a po drugie... niestety Poshe nieco ściąga lakier, co szczególnie widać na ciemnych lakierach i zdobieniach, które czasami wyglądają tak, jakby się "załamały";p
UsuńOjj tak, niektóre podkładowe ściągają lakier :) Z resztą nie tylko lakiery mają takie "właściwości" ;) Zauważyłam to też przy stylizacji pazurków żelem, szczególnie przy frenchu :) No ale taki urok dbania o pazurki :) ;)
UsuńJest boski lubie takie.Szkoda ze trudno dostepny
OdpowiedzUsuńA jednak udalo mi sie go dostac :)
UsuńA widzisz;) To fajnie;)
Usuńpiękny kolor,
OdpowiedzUsuńa lakiery firmy Smart Girls Get More widziałam ostatnio w Drogerii Natura!
próbowałam też pastele - polecam!