Zupełnie wypadło mi z głowy, że nie pokazałam Wam jeszcze jednego lakieru z drugiego WIBO-BOX ;) WIBO tak rozpieszcza swoje lakieromaniaczki, że jestem bardzo w tyle z recenzowaniem wam tych wszystkich kolorów :) Dziś więc ostatni lakier z drugiej paczki: Lovely Moulin Rouge nr 5.
Kolekcja Must Have to migoczące, eleganckie i wysmakowanych odcienie.
Legendarny i skandalizujący urok tancerek Moulin Rouge zamknięty w
buteleczce kolekcji Must Have. Niezwykła kolekcja lakierów będących
odpowiedzią dla każdej kobiety poszukującej dla siebie idealnego koloru
czerwieni.
Piątka (pierwsza od lewej) to dość ciemna, klasyczna czerwień zamknięta w 9ml buteleczce. Podobnie do recenzowanej już wcześniej przeze mnie siódemki ma delikatny, złoty shimmer, który nie jest bardzo widoczny na paznokciu. Ma bardzo wygodny pędzelek, choć kolejny muszę trochę ponarzekać na to, że jest skośny. Nr 7 miał prosty pędzelek, więc wydaje mi się, że chodzi znów o jakiś mały błąd, który trafiał się już m.in. w kolekcji Glamour Nails. Konsystencja dość przyzwoita, nie za rzadka, więc lakier dobrze rozprowadza się po płytce :) Na zdjęciach dwie warstwy bez topu (przepraszam za kiepską jakoś zdjęć, ale ta ponura pogoda za oknem mi nie sprzyja :p):
Więcej o całej kolekcji możecie poczytać na stronie: http://lovelymakeup.pl/paznokcie/lakiery/must-have-moulin-rouge :)
Pozdrawiam,
Justine
Ładny odcień. Bardzo ładny ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czerwone pazurki ! :):)
OdpowiedzUsuńskośny pędzelek? jeszcze się nie spotkałam! pewnie masz rację- to jakiś bład pojedynczego egzemplarza.
OdpowiedzUsuńŁadny odcień! :)
masz bardzo ładne, zadbane paznokcie:)
OdpowiedzUsuńŚliczny odcień. :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie tym lakierem mam w tej chwili pomalowane paznokcie ;D
OdpowiedzUsuńAle masz śliczne, długie paznokcie!:)
OdpowiedzUsuń