15 lutego 2013

Ćwiczenia z water marble part I ;)

Witajcie :)

Dziś post, w którym być może odrobinę się pochwalę :) Niedawno firma Flormar ogłosiła na Facebooku propozycję współpracy, która miałaby polegać na stworzeniu tutorialu na ich ulotkę. Po otrzymaniu wzoru, na którym widniał piękny water marble, postanowiłam wziąć się do roboty. Oczywiście nie chodziło od razu o wykonanie manicure krok po kroku, lecz o wysłanie jury propozycji swojego zdobienia (dokładnie pięciu zdobień, na podstawie których Flormar miał wybrać zwyciężczynię). Dodam jeszcze, że pod wodnym wzorkiem było także cieniowanie. O ile nie mam z nim większego problemu, o tyle wzorki na wodzie czasami doprowadzają mnie do szału, kiedy lakiery nie chcą dobrze się rozchodzić :p Ale postanowiłam spróbować i choć nie zostałam wybrana, to chciałabym Wam pokazać, co przy okazji udało mi się osiągnąć, jeśli chodzi o water marble ;) Paznockie wycieniowałam dwoma złotymi odcieniami: Smart Girls Get More nr 127 i Wibo Extreme Nails nr 362 (czego w ostateczności nie było widać) a wzór na wodzie wykonałam bezbarwnym lakierem na zmianę z Sally Hansen Diamond Strength Chocolatte Chiffon, który jakiś czas temu Wam pokazywałam. Jak się okazało ujawnił on swoje zupełnie inne oblicze, bowiem wcześniej jawił się jako brązowy, a po rozejściu się na wodzie okazał się... no właśnie taki jak na zdjęciach poniżej :)



Ostateczny efekt bardzo mi się spodobał ze względu na to, że chyba pierwszy raz wzory mi się nie rozmazały i wyszły dość równo ;) Przymykam już oko na dobór kolorów (czerwony miał być brązowym :p)

Wykonałam jeszcze jeden wzorek, ale o tym w następnym poście ;)

Pozdrawiam,
PODPIS

15 komentarzy:

  1. Super wyszło! Szczególnie mały palec i serdecznie :) Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszło idealnie! Ja nie mam tyle cierpliwości! :( Ale efekt fantastyczny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszło cudownie, szczególnie podoba mi się paznokieć na palcu serdecznym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyszło bardzo ładnie :) Nawet to złoto mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podobają mi się oba kolory. Świetny odcień złotego. Ja przy tym rodzaju zdobień dostaję gęsiej skórki i szału. Jeszcze NIGDY water marble mi się nie udał... :( Zazdroszczę, że Tobie wyszło tak ślicznie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ale ładne, właśnie fajne kolory wyszły, a cieniowanie widać ;)
    ja jakoś nie mogę się dalej przełamać do tej metody po nie udanych próbach..

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Udostępnij: