Jakiś czas temu otrzymałam propozycję współpracy od Lady Queen. Jest to sklep internetowy, w którym kupić możemy mnóstwo różnorodnych gadżetów, w tym także tych paznokciowych, w dość niskich cenach. Wiem, że niektóre z Was już na początku współpracy zniechęcił brak kontaktu z firmą, albo niezgodne z opisem na stronie produkty. W moim przypadku wszystko było w porządku, kontakt bez zastrzeżeń, a i akcesoria, które otrzymałam, w większości nie odbiegały od tego, co pokazywały zdjęcia ;) Ale o tym za chwilkę ;) Na początek - karuzela ze złotymi ozdobami :)
Karuzelka, która trafiła w moje ręce, to mix jedenastu złotych, metalicznych ozdób.
Jak widzicie na zdjęciu są w niej serduszka (9 szt.), podwójne serduszka (6 szt.), serduszka "love" (7 szt.), różyczki (5 szt.), małe kwiatki (5 szt.), podwójne różyczki z listkami (3 szt.), motylki (12 szt.), ważki (5 szt.), pająki (5 szt.), kokardki (7 szt.) oraz truskawki (7 szt.). Na stronie internetowej widoczne są także inne kształty, m.in. świąteczne: gwiazdki, choinki i przecudowne (!) śnieżynki, hello kitty, parasolki i kwiatki o innym jeszcze kształcie. Rozumiem jednak, że jest to mix i przy zamówieniu dostajemy losowe kształty w, jak widać wyżej, losowej liczbie ;) W opisie produktu widnieje informacja, że jest to po prostu 16 gramów ozdób :p Nie jest to jednak jakaś duża przeszkoda, ponieważ ozdoby są wielokrotnego użytku. Są wytrzymałe, a kwiatki ze zdobienia, które za chwilę pokażę, po zmyciu trafiły z powrotem do karuzeli, nie tracąc na jakości.
Co do samych ozdób są one dość delikatne, ażurkowe, ale niestety nie do końca plastyczne. Na początku chciałam spróbować z różyczkami, jednak nie dopasowały mi się do wypukłości płytki. Z mniejszymi kwiatkami poszło o wiele lepiej. Na stronie Lady Queen znaleźć można przykładowe zdobienia z wykorzystaniem m.in. motylków i pajączków, które przylegają dość dobrze. Większe ozdoby trzeba więc zwyczajnie delikatnie wygiąć lub załamać, aby dopasowały się do paznokcia. Ja z pewnością jeszcze będę próbować! :) Co do minusów - jeszcze jeden, mały - karuzela jest jedną z takich, które dość łatwo i "luźno" się obracają, a więc nie ma możliwości, żeby ozdoby się ze sobą nie pomieszały, no chyba że będą leżały w miejscu ;) Jeżeli będziecie trzymały je w kosmetyczce lub pudełku w którym karuzelka będzie się przemieszczać - ozdoby zrobią to razem z nią :p Warto więc ciągle trzymać ją np. w woreczku, w którym też otrzymujemy ją po zakupie, bo czasami coś lubi wydostać się na zewnątrz :)
Zdobienie poniżej wykonane zostało na białych hybrydach, które położyłam spontanicznie dwa dni temu :) Mały paznokieć pokryłam złotą folią transrerową od Indigo, serdeczny natomiast okleiłam złotymi tasiemkami od Silcare. Na palcu środkowym i wskazującym widzicie złote, metaliczne kwiatuszki od Lady Queen. Całość wyglądała dość elegancko i tak... na bogato :p
Karuzela ze złotymi ozdobami dostępna jest na stronie Lady Queen za 3,78$, dokładnie tu: KLIK.
Jeżeli miałybyście ochotę na małe zakupy to możecie skorzystać z kuponu rabatowego -15% :)
Poza stroną internetową www.ladyqueen.com zapraszam Was także na profil marki na Facebooku - Lady Queen.
Zapraszam też do siebie :)
Ale ładnie wymyśliłaś z tymi kwiatkami :) Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńJa nie narzekam na kontakt z nimi. A i dwa produkty dostałam były takie jak zamawiałam.
Dzięki ;)
UsuńA co do kontaktu z nimi i zgodności przesyłek to właśnie na FB widziałam skargi kilku dziewczyn ;) Dobrze, że się nam w miarę poszczęściło :p
Całkiem ładne ozdoby :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne te ozdoby ;) Twoje mani wyszło pięknie :)
OdpowiedzUsuńcoś pięknego :)
OdpowiedzUsuńKwiatuszki ślicznie się prezentują na paznokciach.
OdpowiedzUsuńcudowne zdobienie ! :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdobienie:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne ozdóbki, a pazury klasa sama w sobie ;)
OdpowiedzUsuńMnie urzekły Truskawki i kokardki, są przepiękne!
OdpowiedzUsuńZdobienie delikatne, ale na bogato. Lubię połączenie bieli i złota :)
Pięknie i elegancko! Ozdoby pokrywałaś jeszcze topem czy tylko je przyczepiłaś na mokry lakier?
OdpowiedzUsuńNa paznokciach mam hybrydę dlatego pokryłam je lakierem bezbarwnym, później przykleiłam ozdoby, a na koniec grubsza warstwa Seche :)
UsuńO! Właśnie też gdzieś mi to przemknęło, że trzeba się upominać :p
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa :)
Ale piękne paznokcie :) Napatrzeć się nie mogłam :)
OdpowiedzUsuńGorgeous nails! White color matches golden equals perfect :)
OdpowiedzUsuńMoże i na bogato, ale jak ładnie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają mega! Jednak mnie bardzo denerwuje to, że mi zawsze odstają ;(
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te ozdoby. Ładnie je połączyłaś. Biel świetnie wydobyła ich urok.
OdpowiedzUsuńAle ślicznie wyglądają na pazurkach, takie delikatne, eleganckie mani :)
OdpowiedzUsuń