jakiś czas temu bardzo spodobało Wam się neonowe zdobienie i muszę przyznać, że ja sama byłam z niego zadowolona ;) Postanowiłam więc, że częściej będę sięgać po neony, więc tym razem czas na zieleń ;)
Dzisiejszy motyw został zaczerpnięty od Tartofraises (do tej pory byłam o tym przekonana, ale jak się okazuje teraz za nic nie mogę tego zdobienia znaleźć, więc być może coś mi się pomyliło...:/ Jeśli traficie na ten wzór, dajcie znać w komentarzu :p) - w nieco innej odsłonie. Autorka namalowała go w formie frencha (który też motyw wypróbowałam na wzorniku i na pewno Wam pokażę;)). Ja natomiast zdecydowałam się na wzór całopaznokciowy.
Do zdobienia wykorzystałam biały lakier, który pokryłam dwiema warstwami lakieru Softer Pro Active 103. Następnie czarną farbą akrylową wykonałam "zacieki" ;) Wydaje mi się, że efekt jest dość... zatruty? :p
(PS. I tak jak zazwyczaj muszę rozjaśniać zdjęcia, żeby uzyskać naturalny kolor, tak w tym przypadku musiałam je ściemniać, żeby neon był neonem - stąd też dziwny odcień skóry ;))
I jak i jak? Kolejne odsłony neonów już wkrótce ;)
"Z pazurkiem" - zapraszam! :)
Bomba! :) Strasznie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńToksyczny ogień! Niby proste zdobienie, a efekt piorunujący :)
OdpowiedzUsuńZielony,neonkowy ogień :) super to wygląda :)
OdpowiedzUsuńRadioaktywna zieleń :) Super pomysł z tymi maziajkami, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńO właśnie tego słowa mi brakowało: radioaktywna zieleń! :D
UsuńWow ;-) Niezłe toksynki! ;-)
OdpowiedzUsuńGenialne zdobienie :D
OdpowiedzUsuńZielonkawy neonowy ogień:-) super !
OdpowiedzUsuńjakie cudowne! <3
OdpowiedzUsuńAle to mega ciekawie wgląda! <3
OdpowiedzUsuńświetne! w pierwszej chwili myślałam, że to naklejki, tak idealnie namalowane :)
OdpowiedzUsuńKojarzy mi się z serialem Gęsia Skórka, oglądałaś? xD
OdpowiedzUsuńNiestety nie... a o czym opowiada? ;)
UsuńNo nieźle Ci to wyszło, zaje...fajny efekt:)
OdpowiedzUsuńMega mi się podoba! Kojarzy mi sie z jakąs postacią z filmu, ale nie mogę sobie teraz przypomniec z jaką :)
OdpowiedzUsuń