24 października 2012

Wibo Glamour Nails nr 2

Przecież nie mogłam nie spróbować! :) Drugi WIBO-BOX obfitował w tyle lakierów, że nie wiedziałam, który sprawdzić jako pierwszy :D Padło na numerek 2, bo ten akurat podobał mi się najbardziej. W buteleczce wydaje się ziemisty, jednak trudno jednoznacznie określić jego kolor. Po nałożeniu na paznokcie prezentuje się ślicznie ze względu na glassfleckowe wykończenie (choć na pierwszy rut oka wygląda jak shimmer) i multum zatopionych w nim złotych drobinek. Z resztą zobaczcie same :)





I na koniec mały zoom :)


Lakier prezentuje się na paznokciach pięknie. Bardzo dobrze się nakłada, pędzelek jest niezbyt długi, ale bardzo wygodny. Jest do tego dość wąski, więc tym samym bardziej precyzyjny. Jedyna jego wada to to, że jest lekko skośny. Wydaje mi się, że mogłoby się obejść bez tego "udogodnienia", przynajmniej ja takich nie lubię :) Lakier kryje po dwóch warstwach, nie smuży. Schnie raczej tradycyjnie, bez większych odstępstw od normy :) Jak już pisałam we wcześniejszych postach, nie lubię wypowiadać się na temat trwałości, bo uważam, że wpływ na to ma zbyt wiele czynników, bym mogła to dobrze ocenić. Do tego, po maksymalnie 3 dniach jestem już i tak zbyt znudzona lakierem, więc go zmywam, nawet gdy jest jeszcze w dobrym stanie ;) 

Ze względu na ten piękny kolor i wykończenie gorąco go polecam! (Jak już znajdzie się w szafach Wibo) :) A jak Wam się podoba?

Pozdrawiam, 

Justine

18 komentarzy:

  1. Długie paznokcie są już niemodne -.-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja jestem ze swoich dumna :) Choć wolałabym, żebyś się podpisał/a "Anonimie". Sztuką jest chwalić z ukrycia, ale krytykować może niekoniecznie :)

      Usuń
    2. prawda, a długie, zadbane paznokcie sa piękne. Nie sztuka jest mieć krótkie i poobgryzane:))

      Usuń
  2. P.S - Kolor sraczkowaty :o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że masz chociaż bardzo rozbudowaną gamę kolorów :) Pozdrawiam!

      Usuń
  3. lakier jest piękny. ot i już.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też dwójka najbardziej mi się spodobała z tych lakierów:) Jutro nim będę malować pazury:)
    Wydaje mi się, że to też trochę glassfleckowe wykończenie, bo te drobiny złote takie nieregularne kształty chyba mają?:P No nie wiem, w każdym bądź razie mi też się on podoba:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie ja też miałam problem z dokładnym określeniem, bo dopiero na dużym zbliżeniu można zauważyć te nieregularności;) Chyba nie jestem jeszcze w tak zaawansowanym stadium;p ale wydaje mi, że się faktycznie możesz mieć rację:)

      Usuń
    2. Taaak, bo z daleka tego tak nie widać, ja to dopiero na tym Twoim zbliżeniu zobaczyłam:D Zaraz idę zmyć paznokcie i będę nim malowac pazury=)
      I czekam na swatche Cosmic blue Sally hansen z poprzedniej notki, chyba jest zajebisty:)

      Usuń
  5. przepiękny kolor i fajnie wyglądają te drobinki, myślę że jak już będzie w sprzedaży to kupuję.

    OdpowiedzUsuń
  6. Odp.: Dziękuję bardzo! A twoje paznokcie wyszły cudownie, wiec jak tu nie chwalić! ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. ja te lakierki już w szafach widziałam i żałuję, że nie wzięłam tego kolorku. ale teraz już wiem, że na pewno po niego wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie w buteleczce mogą nie wyglądać zbyt zachęcająco, tym bardziej dla tych, którzy nie lubią się zbyt mienić;) Ja nie wypróbowałam jeszcze wszystkich, ale ten z czystym sumieniem polecam :) Jest przepiękny!

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Udostępnij: