14 grudnia 2014

Ssssnake nails ;)

Witajcie ponownie ;)

Jak obiecałam - tak będzie :) Jeszcze jeden post na dziś. Tym razem będzie to proste, efektowne i bardzo modne ostatnio zdobienie :) Na pewno słyszałyście o wężowej skórce i zapewne na wielu stronach, fanpage'ach i blogach czytałyście jak ją wykonać. Zobaczcie więc jak ja wykonałam moje pierwsze, a'la wężowe paznokcie ;)

Na początek dobór lakierów. Jakie będą odpowiednie? Przede wszystkim u mnie fajnie komponują się te zbliżone do siebie odcieniem, choć podejrzewam, że możliwości są tu nieograniczone. Zauważyłam także, że dobre są te dość rzadkie, ponieważ w fajny sposób się ze sobą "stapiają" ;) Na początek malujemy paznokcie grubszą warstwą lakieru bazowego, a następnie na jeszcze mokry lakier nakładamy krople lakieru, który stworzy nam wężowy wzorek. Możemy zrobić to sondą lub bezpośrednio pędzelkiem z lakieru, jednak ten lubi płatać figle i zrzucać zbyt duże krople, co może zepsuć nam efekt. Wspominałam o dobrym kryciu lakieru, co przydaje się w obu odcieniach, ponieważ robiąc wszystko szybko "na mokro" otrzymujemy grubszą warstwę emalii na płytce i nie ma sensu dokładać warstw (szczególnie, że warstwy "wężowej" nie da się za bardzo poprawić;)).

Istnieje także inna metoda wykonania tego typu zdobienia. Najpierw nakładamy jedną warstwę lakieru, która będzie tworzyła nasz wężowy wzór, dajemy jej wyschnąć, a następnie przykrywamy ją warstwą innego koloru. Na jeszcze morką drugą warstwę nakładamy krople top coatu, który rozpływając się w zewnętrznej warstwie tworzy przeźroczyste krople i wydobywa nam kolor bazowy ;) Ja jednak z tej metody jeszcze nie korzystałam, lecz sądzę, że sprawdzi się szczególnie w manicure hybrydowym i z pewnością do niej powrócę.

Tymczasem zobaczcie co udało mi się stworzyć na moich paznokciach, z wykorzystaniem seledynowych kropek lakieru Vipera Cosmetics Focus On 908 na turkusowym lakierze ;)



I jeszcze mały bonus w postaci paznokci w żółtym świetle lampki biurkowej ;)

I jak Wam się podoba? Ja byłam dumna, bo wyszło mi za pierwszym razem! :D Jeżeli jeszcze nie próbowałyście to nie zwlekajcie - to naprawdę nic trudnego :)

Zapraszam do polubienia "Z pazurkiem" na Facebooku  ;)
                        

Pozdrawiam,
PODPIS

18 komentarzy:

  1. ja robiłam kiedyś u siebie na hybrydach i efekt też był szalony ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, wyglądają bardzo fajnie! I to jeszcze w odcieniach mojego ulubionego koloru :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fantastyczny efekt udało się uzyskać :) Przyznam się, że myślałam, że tylko na hybrydzie da się uzyskać taki efekt, a tu proszę, chyba w najbliższym czasie będzie trzeba spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialnie Ci to wyszło :) Bardzo mi się podoba ta metoda i chyba będę musiała spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. piekne są :) u mnie świąteczne ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. przepiękne zdobienie Ci wyszło ja pamietam jak dawniej sie robiło w taki sposób zdobienia za pomocą igły :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Super wyszło! Ja ostatnio robiłam i miałam problem żeby krople były odpowiednio blisko, ale nie zlewały się w jedną wielką krope :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Genialne zdobienie :) muszę kiedyś spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo mi się podoba :) ja miałam okazję robić na hybrydkach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda naprawdę bardzo ładnie, muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Udostępnij: