3 grudnia 2014

Złota panterka - manicure hybrydowy

Witajcie ponownie :)

Jakiś czas temu opublikowałam filmik z instrukcją krok po kroku wykonania paznokci hybrydowych. Jedyną rzeczą, której nie byłam pewna i o której też napisałam w poście, w którym filmik się pojawił, był fakt, czy każdą warstwę lakierożelu należy przemywać cleanerem. Jak się okazało moje wątpliwości były uzasadnione (jednak dobrze mi w głowie świtało) i w niemal każdym komentarzu pojawiły się głosy, że żadnej warstwy (poza ostatnią) się nie przemywa. I dobrze - oszczędność płynu jest mi na rękę ;) Dodam tylko, że choć wydawać się to może rażącym błędem, najdłużej noszone paznokcie wykonane "moją" metodą przetrwały aż 5 tygodni! :p Fakt faktem, bez przemywania też trzymają się tak, jak powinny ;)

Co jakiś czas wypadałoby więc także pochwalić się swoimi hybrydowymi poczynaniami :) Co prawda w mojej kolekcji znajduje się narazie tylko 14 odcieni lakierów hybrydowych Semilac, jednak dają one tak dużo możliwości połączeń, że zawsze uda się wymyślić coś ciekawego :) Tym razem, pomimo panującej już wtedy jesiennej aury, wybór padł na kolory bardzo letnie :)


Paznokcie hybrydowe, które zobaczycie poniżej, należą do Pauliny - mamy trzymiesięcznej Antosi :) Są one dla niej, jak się okazuje, rozwiązaniem idealnym, kiedy przez minimum trzy tygodnie może nie martwić się o swój manicure. Sądzę (bo narazie oczywiście mogę się tylko domyślać:p), że posiadanie ładnych, zadbanych paznokci przy dziecku nie należy do najłatwiejszych, a i brak czasu sprawia, że mamy nie zawsze mogą pozwolić sobie na malowanie paznokci zwykłym, często odpryskującym po kilku dniach lakierem, na którego wyschnięcie i utwardzenie trzeba w dodatku czekać! ;)

Manicure jest prosty, jednak połączenie kolorystyczne prezentuje się bardzo delikatnie i elegancko (pomimo, jakby nie było, drapieżnego wzoru;)). Choć Peach milk w buteleczce wydaje się nieco śmiałym, intensywnym różem, to na paznokciu jest rozbieloną, delikatną brzoskwinią :) Śmiem już także twierdzić, że Gold Disco jest w stanie nadać niezwykłego wyrazu każdemu zdobieniu - i pewnie to nie tylko moja opinia - ostatnio kolor był przez jakiś czas niedostępny na stronie producenta ;) Czarne elementy to zasługa farby akrylowej.



Na temat trwałości i zalet lakierów hybrydowych Semilac nie będę się rozpisywała, bo jest to już tak dobrze opisany temat, że wszyscy wiedzą, jakie lakiery hybrydowe "rządzą" :D

Jeżeli jednak nadal nie trafiłyście na recenzje Semilac (czy to możliwe?), ani nie słyszałyście o Diamond Cosmetics odsyłam Was do profilu marki Diamond Cosmetics Poland na Facebooku oraz do odwiedzania strony www.pazurki.com.pl :)



Zapraszam także do polubienia "Z pazurkiem" na Facebooku ;)
                        

Pozdrawiam,
PODPIS

11 komentarzy:

  1. O jaki śliczny manicure, świetny pomysł miałaś na niego ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne są te kolorki. Hybrydy to tez idealny sposób na zapuszczanie paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne zestawienie :) ja też niedługo zaczynam swoją przygodę z Semilaciem :D

    OdpowiedzUsuń
  4. wow, piękne paznokcie, ostatnio bardzo polubiłam hybrydy

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny manicure :) Uwielbiam lakiery Semilac :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny manicure :) Uwielbiam lakiery Semilac :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie zrobione pazurki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam panterke:) uwielbiam tez Semilac:) moja nowa miłość

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Udostępnij: