Jak już zapewne wiecie w ofercie My Secret dostępnych jest 7 różnych lakierów z serii Nail Art. Widziałyście już u mnie Matt finish top coat oraz Polite dots :) Dziś kolejna "posypka" - #222 playful dots :)
Playful dots jest mieszaniną heksów zatopionych w przeźroczystej bazie. Mają one tę samą wielkość i są w 8 kolorach: białym, żółtym, zielonym, pomarańczowym, różowym, czerwonym, błękitnym i czarnym :) Aby dobrze je wypatrzeć musiałam dokładnie się przyjrzeć, bo w buteleczce bardzo się mieszają ;) Uwierzcie, że widziałam w niej tylko 5 kolorów, a dopiero na kartce naliczyłam więcej! Przez nagromadzenie drobinek lakier jest dość gęsty. Niestety nie pomaga mu nawet zatopiona w środku metalowa kuleczka, która ugrzęzła w jednym z rogów ;) Swoją drogą, chyba i tak nie jest tam potrzebna, ponieważ heksy są bardzo ładnie zawieszone w bazie. Przy nakładaniu miałam troszkę problemu, ponieważ chciałam, aby były one rozłożone równomiernie na płytce i aby nie złożyło się tak, że są prawie same czerwone i żółte itp. ;) Jeżeli jednak nie stanowi to dla Was priorytetu to nie mam do lakieru więcej zastrzeżeń. Zmywanie - wiadomo - drobinki są wszędzie i nie jest to najprostsze, ale czego się nie robi dla ciekawego manicure ;)
Lakier postanowiłam zaprezentować Wam na bieli Snow white oraz czerni Dressed in black, które moim zdaniem najlepiej wyeksponowały różnorodność drobinek (pomimo tego, że biały "zjadł" białe, a czarny czarne drobiny;)). Jest to manicure mający służyć wyłącznie prezentacji Playful dots - w codziennych rozwiązaniach stawiałabym raczej na zdobienie mniejszej liczby paznokci ;) Bez top coatu.
Przy okazji chciałabym pochwalić się dzisiejszą przesyłką, czyli tym, co w najbliższym czasie będzie spędzało mi sen z powiek, aby mogło zostać Wam pokazane na blogu - nowości od KOBO i My Secret (zapowiedź: KOBO, My Secret) - tym razem na żywo!
"Z pazurkiem" na Facebooku - klikajcie - jeszcze kilka osób i rozdanie ;D
Ależ jest piękny ten lakier <3
OdpowiedzUsuńTen top rozweseli każdy manicure :)
OdpowiedzUsuńwygląda jak konfetti z kolorowej gazety :)
OdpowiedzUsuńten i czerwono-czarny były też w Life (a czerwono czarny teraz jest w Lovely) ale My Secret wygrywa butelką:P
OdpowiedzUsuń