Jakiś czas temu zostałam wybrana do testów lakierów z najnowszej kolekcji Hean jesień/zima 2013.
Na sezon JESIEŃ / ZIMA marka HEAN proponuje manicure w kolorach:
kawy po irlandzku 181, gorącej herbatki malinowej 186 lub grzanego wina
187, doprawiamy kolorami słodkiego anyżu 183, lukrecji 184 lub
rozgrzewającego imbiru 182. Szafirową zimową noc 185 rozświetlimy
kolorem królewskiego złota 188.
Osobiście miałam możliwość wyboru trzech kolorów (co oczywiście nie było proste, ponieważ najchętniej przygarnęłabym całą kolekcję;)) i postawiłam między innymi na Raspberry Tea. Co ciekawe, kuszącej nazwy nie odnajdziemy ani na buteleczce, ani na nakrętce. A szkoda. Moim zdaniem to bardzo fajny akcent :) Dobrze chociaż, że numerek jest solidnie przyklejony na szczycie nakrętki, więc nie pogubimy się w numeracji :)
Numer 186 to ciemna malina. Swym różem, pomimo tego, że na zdjęciach wydaje się on dość intensywny, nie razi aż tak mocno. Ma idealnie kremowe wykończenie. Naklejka na zakrętce informuje o płaskim pędzelku, który moim zdaniem jest bardzo wygodny i pozwala na precyzyjne malowanie. Bardzo lubię takie pędzle ;)
Lakier nie smuży i zgodnie z zapewnieniem na buteleczce dwukrotne malowanie zapewnia zupełne krycie. Jego zaletą ma być szklany połysk, co moim zdaniem jest odrobinę na wyrost ;) Po prostu ładnie błyszczy :) Warto zaznaczyć, że lakier nie zawiera toluenu, formaldehydu i kamfory oraz jest wzbogacony specjalnym polimerem Tefpoly®, dzięki któremu lakier jest odporny na uderzenia i pęknięcia, wzmacnia płytkę, a także uelastycznia i przedłuża trwałość lakieru. 12ml buteleczkę możecie mieć już za 7,99zł. Moim zdaniem to bardzo przystępna cena, jak za taką pojemność. Wszystkie kolory możecie obejrzeć na sklep.hean.pl.
Zapraszam na malinową herbatkę :)
Lakier otrzymałam w ramach testów od firmy Hean, lecz nie wpłynęło to na moją opinię.
Nabrałyście ochoty na malinową herbatkę? :) Jeśli tak, to zapraszam Was na stronę hean.pl, gdzie znajdziecie pozostałe, smakowite kolory z jesienno-zimowej kolekcji, a także na profil marki na Facebooku, dzięki któremu będziecie zawsze na bieżąco i nie przegapicie żadnej okazji zdobycia kosmetów Hean - tak jak ja ;)
Zapraszam do polubienia "Z pazurkiem" na Facebooku :)
oj nabrałam ochoty na herbatę z miodem :D kolor piękny, żywy i taki ciepły ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta malina :)
OdpowiedzUsuńnie znam tych lakierów, ale coraz mocniej zwracają moja uwagę :) kolor nie dla mnie, chociaż na twoich paznokciach wygląda wyjątkowo dobrze - piękny masz kształt płytki.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
fajny kolorek :)
OdpowiedzUsuńMalina jest piękna :) Zdradzisz, jakie jeszcze kolory wybrałaś z tej kolekcji?
OdpowiedzUsuńFajna taka herbatka :D
OdpowiedzUsuńna prawdę śliczny!
OdpowiedzUsuńRównież zostałam wybrana do tych testów i wybrałam sobie ten kolor :) teraz jeszcze bardziej na niego czekam :D Jest naprawdę piękny na Twoich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńprześliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńniby zwykły, ale ładny, mi się nigdy chyba takie nie znudzą. ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają takie kolory tej jesieni, świetny jest :)
OdpowiedzUsuńPiękny żywy kolor :)
OdpowiedzUsuńAle piękny! No nie mogę :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam różowe lakiery :D
OdpowiedzUsuńśliczny :D szkoda , że nie mam dostępu do ich lakierów :/
OdpowiedzUsuńkolejny śliczny róż :)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo fajny :) Czaję się na hybrydę w tym kolorze, jakoś do tej pory również róże u mnie nie dominowały ale planuję to niedługo zmienić :)
OdpowiedzUsuńAle on piękny! ♥-♥
OdpowiedzUsuńprześliczny odcień ;]
OdpowiedzUsuńchociaż za różem nie przepadam na ten bym się chyba skusiła:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, ja jednak ostatnio zamówiłam dwa lakiery Hean, ale niestety nie jestem nimi zachwycona
OdpowiedzUsuńbardzo apetyczny kolorek;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor!!!
OdpowiedzUsuńŁadniutki odcień :-) Masz śliczne paznokcie, więc lakier też genialnie się na nich prezentuje :-)
OdpowiedzUsuńoj i się doczekałam tego lakieru, który mi się najbardziej spodobał w tej kolekcji. Widzę że się pięknie prezentuje i opisuje, a cena jak najbardziej przystępna za tyle ml :) Zastanawiam się czy ten numerek się nie będzie ścierał na zakrętce tak jak na topie i odżywce? ale co tam liczy się zawartość :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje na Twoich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńwygląda cudownie :) !
OdpowiedzUsuń